środa, 9 stycznia 2019

Wywiad z Grekiem

Grek - to pseudonim medialny człowieka, który w latach '90 był bezwzględnym, brutalnym gangsterem. Zabójca, porywacz, agresor, który w swym czynach był gotów na wiele, dla niego zaatakowanie w bójce przeciwnika nożem było czymś naturalnym.

Niski, dobrze zbudowany mężczyzna, o ostrym głosie, autor książek napisanych na podstawie swoich przeżyć pt. " Byłem gangsterem.Prawdziwa historia " i " Napadałem na banki.Prawdziwa historia " , oraz trzeciej, która 27 lutego 2019 r. będzie miała swoją premierę - " Siedziałem w więzieniu.Prawdziwa historia".

Przejdźmy do wywiadu z człowiekiem z ciemną przeszłością, a jednocześnie - co dla wielu wydać się może absurdalne - z osobą całkiem sympatyczną.

Wywiad z Grekiem :


1. Jak wspominasz swoje dzieciństwo? Kim chciałeś zostać, kiedy dorośniesz?

Dzieciństwo wspominam jako jedną wielką torturę emocjonalno-fizyczną. Mieszkałem
w domu, w którym ojciec psychopata terroryzował moją mamę, mnie i moje rodzeństwo. Nie mam miłych wspomnień z tego okresu. Ojciec zgotował nam piekło. Każdy dzieciak chciał zostać milicjantem, strażakiem, lekarzem... Ja marzyłem tylko o tym, żeby móc się wyspać
i zjeść kromkę chleba z masłem.

2. Jak to się stało, że zszedłeś na drogę przestępczą?

Zabrzmi to głupio, ale przez sport... Trenowałem sporty walki. Moi trenerzy i koledzy pracowali na dyskotekach jako wykidajło. W tamtych czasach, trenując jakikolwiek sport, można było jedynie dostać dres lub pucharek za 5 złotych. Każdy, kto je pamięta, ten wie, że przestępczość zorganizowana – nie mylić z mafią – powstała i zaczęła się tworzyć od bramkarzy i złodziei samochodowych. W moim mieście był jeden cwaniak, znany bokser, który przygarnął nas, żeby móc dzięki nam zarabiać pieniądze. Tak to się zaczęło... Reszta jest w moich książkach. 

3. Będąc bandytą co czułeś w stosunku do przeciętnego obywatela?

Zwykłych ludzi mieliśmy za frajerów, siebie za gwiazdy i ludzi uprzywilejowanych. Ja i moi koledzy bandyci byliśmy źli, aroganccy, bezczelni. Poniekąd system nam na to pozwolił
i nasze układy...

4. Dlaczego zakończyłeś gangsterską działalność?

Zawdzięczam to głównie kolegom, przyjaciołom i wspólnikom. W mojej drugiej książce są dla nich podziękowania... Pokazali mi, czym tak naprawdę są te tzw. „zasady”, o których tyle się mówiło na wolności. Bandyci nie mają żadnych zasad, nie są lojalni i 99% z nich było i na pewno dalej jest informatorami policyjnymi. Wiem to na pewno!!! 

5. Co zatem możesz powiedzieć o lojalności, honorze i zasadach?

W środowisku przestępczym, czy, jak kto woli, środowisku bandytów, nie ma ludzi
z zasadami. Wielokrotnie byłem świadkiem, jak jeden czy drugi gangster składa koledze życzenia urodzinowe, żeby po chwili za jego plecami knuć zamach na jego życie. Poza tym
w tym środowisku tak naprawdę rządzą konfidenci, kiedyś ukryci, teraz oficjalni, tzw. 60...

6. Może przybliżysz czytelnikom zamysł książek Byłem gangsterem. Prawdziwa historia i Napadałem na banki. Prawdziwa historia?

Książki, które są wydawane pod pseudonimem Grek, przedstawiają streszczenie życia pewnego gangstera. Był złym człowiekiem, ale miał też i swoje zasady, o których bardzo często pisze
i mówi. Książki są bardzo dobrze odbierane. Ludziom się podobają, więc powstają kolejne części. Niebawem wyjdzie kolejna pt. Siedziałem w więzieniu. Prawdziwa historia, mówiąca o tym, jak Grek siedział w więzieniu i jakie tam naprawdę panują zasady... Ale nie będzie ona tylko i wyłącznie
o więzieniu.

7. Czy  mógłbyś o niej powiedzieć coś więcej?

Pośród osób nieprzebywających nigdy za murami krąży wiele legend i mitów o zasadach panujących w więzieniu. Wiele nieprawdy jest w tym, co niektórzy ludzie piszą, twierdząc, że tak jest tam naprawdę. Podam przykład – więcej gwałconych jest tam młodych więźniów, którzy nie maja nic wspólnego z pedofilią, aniżeli samych pedofilów. Chciałbym swoją książką zdementować te wyobrażenia. Premiera w lutym.

8. Co cenisz w życiu najbardziej?

Teraz, po tych wszystkich latach i tym, co przeszedłem, najbardziej cenię święty spokój....

9. Co dziś robi były gangster? Jakie są Twoje plany na przyszłość?

Kilkukrotnie pisałem i mówiłem o tym. Szukałem pracy. Marzyłem o tym, żeby wyjechać
z Polski za chlebem. Dzisiaj piszę książki – być może dzięki temu zacznę zarabiać na skromne życie i zostanę tutaj i ... będę mógł robić to, co obecnie lubię najbardziej, czyli – pisać....

10. Może jest jakaś kwestia, która chciałbyś poruszyć?

Jest wiele kwestii, które chciałbym poruszyć. Najbardziej wątek tych mitomanów,  „skruszonych” kłamców 60 i świadków koronnych. To ważna instytucja, ale przez seryjnych kłamców się skompromitowała... ale to jest dłuższy temat. 


Rozmawiał Piotr Gadaj









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz